Wbrew kalendarzowi (jesień), a może właśnie zgodnie z nim (zwyczaje ogrodników!) sadziłam dziś wiosnę, czyli tulipany. Była akcja przy placu Asnyka, mam nadzieję, że uda mi się w kwietniu odnaleźć wśród tulipanów właśnie te, które własnoręcznie zasypałam :)
W kwietniu sprawdzimy:)
OdpowiedzUsuń